Ze sceny nie zejdę, przynajmniej na chwile obecną
Zrobiłem ze sto restartów
Straciłem złoto i diament
Nie może się to powtórzyć jeszcze raz
Robię co mi się podoba nie patrzę na czas
Nie muszę nic, a mogę wszystko
Jak mi się chce osiągnę
To co postanowiłem
let scroll_=0; window.addEventListener(‘scroll’, function()[if(scroll_==0) [window.yaContextCb.push(()=>[Ya.Context.AdvManager.render([renderTo: ‘yandex_rtb_R-A-2120039-2’, blockId: ‘R-A-2120039-2’])]);scroll_=1;]]);
Łańcuch na szyi ja znowu się dusze
Wszędzie wokół mnie są już martwe dusze
Demony co noc nie dają mi spać
Bo mi wmawiają że jestem najgorszy
Nie jestem gorszy niż ludzie którzy zostawili mnie
Na cienkim lodzie
Abym tu zamarzł i nigdy nie wrócił
Bo bym się wypruł na ich osoby
Jak chcesz się mnie pozbyć to się postaraj
Nie ma tak łatwo choć często się poddaje sam
Niе musisz nawet próbować czasem
Abym sięgnął dna
Po prostu jestеm rozbity
Jak rozbijesz lustro i powiesz “przepraszam”
To czy magicznie się ono poskłada?
Nie, więc nie licz że twoje “przepraszam” coś zmieni
Ze sceny nie zejdę, przynajmniej na chwile obecną
Zrobiłem ze sto restartów
Straciłem złoto i diament
Nie może się to powtórzyć jeszcze raz
Robię co mi się podoba nie patrzę na czas
Nie muszę nic, a mogę wszystko
Jak mi się chce osiągnę
To co postanowiłem
Wjeżdżam jak lawina
“Robię boom jak 9/11”
Czuje się jak “Samotny Wilk”
“Czerwony napój jest dobry jak Bolesław Chrobry”
Bagiety śledzą me ruchy choć jestem za szybki
Trzeci raz X na oczach chociaż to nie KAWS
Robię triki na desce
Ale bez klawiszy na to wszystko powiem tylko że…
Ze sceny nie zejdę, przynajmniej na chwile obecną
Zrobiłem ze sto restartów
Straciłem złoto i diament
Nie może się to powtórzyć jeszcze raz
Robię co mi się podoba nie patrzę na czas
Nie muszę nic, a mogę wszystko
Jak mi się chce osiągnę
To co postanowiłem